Wesele w Kanie Galilejskiej

Dominik Kokoszka, Kraków 2011

Jedynie ewangelia Jana opisuje cud przemienienia wody w wino na weselu w Kanie Galilejskiej. To, co wydarzyło się w Kanie ma głębszy wymiar niż mogłoby nam się wydawać. Przez najbliższe minuty postaram się przedstawić Wam bracia i siostry, analizę pierwszego cudu, jakiego dokonał Jezus w ewangelii Jana.

Apostoł Jan w swojej ewangelii opisuje 7 najważniejszych cudów, które uczynił Jezus, abyśmy jak czytamy Jan. 20:31 Te zaś są spisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot w imieniu jego.

W Galilei osiedliły się plemiona Zebulona. Do miast Galilei zaliczały się min. Kana, Kafarnaum, Betsaida i inne. Wieki temu w tym samym miejscu Lea szczyciła się tym, iż urodziła szóstego syna 1 Moj. 30:20 Wtedy Lea rzekła: Obdarzył mnie Bóg pięknym darem; tym razem mój mąż zatrzyma mnie przy sobie, bo urodziłam mu sześciu synów. I nazwała go Zebulon. Podobnie Jezus zabrał na wesele do Kany sześciu uczniów. Według opisu pierwszego rozdziału Jana.

Cytując werset z  Jan. 2:11 Takiego pierwszego cudu dokonał Jezus w Kanie Galilejskiej; i objawił chwałę swoją, i uwierzyli weń uczniowie jego .Greckie słowo arche występujące w tym wersecie, jest tłumaczone, jako pierwszy, jednak użycie tego słowa w tym wersecie nie wskazuje na kolejność wykonanego cudu, a bardziej wskazuje na rangę tego cudu. Pamiętajmy jednak, że Mojżesz archetyp Jezusa, pierwszy ważny cud, jaki uczynił w Egipcie to zamiana wody w krew. 2 Moj. 7:19 Potem rzekł Pan do Mojżesza: Powiedz Aaronowi: Weź laskę swoją i wyciągnij rękę swoją nad wody Egiptu, nad jego rzeki, nad jego kanały i zalewy, i nad wszystkie jego zbiorniki wód, a zamienią się w krew, tak że krew będzie w całej ziemi egipskiej, a nawet w naczyniach drewnianych i kamiennych.

Wydarzenia w ewangelii Jana począwszy od chrztu w Jordanie, aż do godów weselnych w Kanie Galilejskiej ewangelista Jan rozmieszcza w siedmiu symbolicznych dniach, dość wyraźnie wyodrębnionych od siebie

J.1:19-27-28 (pierwszy dzień) zapowiedź Mesjasza,

J.1;29-34 (drugi dzień) zapowiedź uczniów,

J.1;35-39 (trzeci dzień) uczniowie Jana skierowani do Jezusa,

– J.1;40-42 (czwarty dzień) Andrzej spotyka Szymona i mówi mu o Jezusie,

– J.1;43-46 (piąty dzień) Jezus spotyka Filipa,

– J.1;47-49 (szósty dzień) Jezus spotyka Natanaela,

J.2:1-12 (siódmy dzień) wesele w Kanie Galilejskiej. Ten podział, częściowo sztuczny, podyktowały względy raczej symboliczne. Ewangelista być może chciał przeprowadzić paralelizm pomiędzy stworzeniem świata w siedmiu dniach, a dziełem zbawienia, w którym widział nowe stworzenie w Chrystusie. Siódmy dzień w symbolicznym opisie Jana to wesele Baranka. Obj. 19:7Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się; Jan rozpoczyna drugi rozdział od stwierdzenia Jan. 2:1 A trzeciego dnia było wesele w Kanie Galilejskiej i była tam matka Jezusa. Trzeci dzień licząc od siódmego dnia sabatu, to wtorek. To w ten dzień w Izraelu był zwyczaj urządzania wesel. Jednak patrząc symbolicznie trzeci dzień to też dzień, w którym nasz Pan zmartwychwstał jak czytamy między innymi w 1 Kor. 15:4 I że został pogrzebany, i że dnia trzeciego został z martwych wzbudzony według Pism Wesela trwały 7 dni. Na te siedem dni potrzeba było dość dużo wina i jedzenia. Był to znaczny wydatek dla rodziny. Było to tak ważne wydarzenie, że uboższe rodziny zadłużały się czasem na resztę życia, aby zorganizować wystawne wesele.

W pierwszych dwóch wersetach dowiadujemy się, że na weselu była matka Jezusa Maria i jego uczniowie. Być może było to tylko pierwszych sześciu uczniów powołanych w okresie sześciu symbolicznych dni łącznie z Janem. Czytamy, że  „i była tam matka Jezusa”. Maria była na miejscu, pomagała w przygotowaniu wesela, spędzała czas w kuchni gdzie rozlewano wino i przygotowywano posiłki i to ona zauważyła brak wina. Brak wina było stwierdzeniem bardzo kłopotliwego faktu dla gospodarza wesela. Być może wesele odbywało się w ubogim domu. Brak podstawowego produktu, który podawano gościom byłby dla gospodarza kompromitacją.

Kiedy Maria zakomunikował Jezusowi „Wina nie mają”  Jezus udziela jej bardzo zdumiewającej odpowiedzi; Jan. 2:4  I rzekł do niej Jezus: Czego chcesz ode mnie, niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina moja. Jest to jedna z dziwniejszych odpowiedzi Jezusa, mogąca świadczyć nawet o braku szacunku do matki. Jednak dobór słów jest tutaj najważniejszy. Występuje tutaj słowo „niewiasta, czyli kobieta”. Słowo „kobieta-niewiasta” koresponduje z fragmentem proroctwa z księgi rodzaju 1 Moj. 3:15 I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę.

Kobieta – niewiasta przywodzi na myśl ogród Eden i pierwszą kobietę Ewę. Przymierze między Bogiem, a ludźmi zostało zakomunikowane przez tragiczną postać kobiety Ewy. Proroctwo mówi, że wąż ukąsi (potomstwo) w piętę, a ono zmiażdży mu głowę. Syn Boży zmiażdżył głowę węża, potomstwo węża ukąsiło Jezusa w piętę to znaczy, Jezus został przybity do krzyża gwoździem, który przeszedł przez stopy i piętę. Jest to bardzo istotne, ponieważ Jezus jest „nasieniem”, które zmiażdżyło głowę węża poprzez krew Jan. 19:34 Lecz jeden z żołnierzy włócznią przebił bok jego i zaraz wyszła krew i woda. Symbolem krwi w ewangeliach jest wino. Mat. 26:27-29 Potem wziął kielich i podziękował, dał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy;

Albowiem to jest krew moja nowego przymierza, która się za wielu wylewa na odpuszczenie grzechów. Ale powiadam wam: Nie będę pił odtąd z tego owocu winorośli aż do owego dnia, gdy go będę pił z wami na nowo w Królestwie Ojca mego.

Ewangelia Jana posiada fascynujące wzorce, które są głęboko w niej zapisane.

Po pierwsze ważna uwaga; nie ma wątpliwości w bezpośrednim kontekście Pisma, że Jezus wisząc i umierając na krzyżu przekazuje matkę w opiekę swojego umiłowanego apostoła Jana. Po tym ustaleniu chciałbym zaproponować drugie spostrzeżenie, które wiąże się bezpośrednio z sytuacją z Kany Galilejskiej. Kiedy w Kanie Galilejskiej Jezus zamieniał wodę w wino odpowiedział matce; Czego chcesz ode mnie, niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina moja, Podobną sytuację widzimy, kiedy Jezus umiera na krzyżu. Na krzyżu Jezus był właśnie w tej godzinie, o której mówił w Kanie. Jezus umierając na krzyżu powiedział Niewiasto, oto syn twój! Jezus użył tego samego sformułowania „niewiasto” również na weselu w Kanie Galilejskiej. Pamiętajmy, kiedy Jezus wypowiadał ostatnie słowa na krzyżu był cały we krwi –  krwi Nowego Przymierza, której w ewangeliach symbolem jest wino. Dlatego w tym kontekście mówi do matki „niewiasto”, aby spojrzała na niego w kierunku krzyża „oto syn”. Dlatego teraz możemy zrozumieć, dlaczego słowo „niewiasta” jest kluczowe w omawianym fragmencie wesela w Kanie Galilejskiej.

Widzimy wyraźnie, że słowo kobieta pojawia się w ważnych miejscach Pisma Świętego, czyli ;

– proroctwo 1 Moj. 3:15 I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą….

– służba Jezusa, Jan. 2:4  …Czego chcesz ode mnie, niewiasto?…

– krzyż Jan. 19:26 Niewiasto, oto syn twój!.

Wiemy z kart Pisma Świętego, że Ewa jest matką wszystkich żyjących, natomiast Maria stała się matką życia.

Czytajmy dalej. Jan. 2:6 A było tam sześć stągwi kamiennych, ustawionych według żydowskiego zwyczaju oczyszczenia, mieszczących w sobie po dwa lub trzy wiadra.

Sześć stągwi kamiennych mieszczących po dwa lub trzy wiadra to dużo, to około 500-600 litrów pojemności, a w przeliczeniu na butelki wina to około 800 butelek o pojemności 0,75 litra. Czytamy o sześciu stągwiach kamiennych, czym się charakteryzują;

– są z kamienia,

– są puste,

– służą do zwyczaju oczyszczania.

Co to może oznaczać? Rozważmy to duchowo. Można zadać sobie pytanie? Co było z kamienia, oczyszczało Żydów i było puste? Możemy wnioskować, że było to prawo Mojżeszowe, prawo spisane na kamiennych tablicach! Prawo, które wskazywało na Jezusa, jednak jeszcze niewypełnione, – czyli puste. Prawo to zostało spisane na dwóch kamiennych tablicach 2 Moj. 31:18 A gdy dokończył rozmowy z Mojżeszem na górze Synaj, dał mu dwie tablice Świadectwa, tablice kamienne, zapisane palcem Bożym. Prawo Mojżeszowe miało na celu oczyszczanie Żydów, na przykład oczyszczenie z trądu, oczyszczenie kobiety, która urodziła dziecko…Teraz prawo to zostało wypełnione, zanika Hebr. 8:13 Gdy mówi: Nowe, to uznał pierwsze za przedawnione; a to, co się przedawnia i starzeje, bliskie jest zaniku. Jan porównuje stągwie do przemijającego Prawa Mojżeszowego.

W opisie cudu Jezus każe napełnić stągwie wodą Jan. 2:7 Rzecze im Jezus: Napełnijcie stągwie wodą! I napełnili je aż po brzegi. Zacytujmy jeszcze werset z Mat. 5:17 Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić. Teraz rozumiemy, dlaczego ten cud staje się podstawową deklaracją Jezusa. Jezus przyszedł pojednać człowieka z Bogiem, poprzez wypełnienie całego prawa, którego zwykły człowiek – grzesznik nie mógł wypełnić. Jezus wypełnił prawo w całości tak jak stągwie zostały napełnione w całości po brzegi! …I napełnili je aż po brzegi

Jak wiele pracy trzeba było włożyć, aby napełnić stągwie po brzegi wodą? Była to na pewno ciężka praca choćby z powodu tego, że trzeba było iść do studni po wodę, być może nawet za miasto. Słudzy, prości ludzie, którzy nosili wodę, musieli mieć duże zaufanie do Jezusa. Przecież nie znosili jej dla własnych potrzeb. Kolejna rzecz to sama zamiana wody w wino przez Jezusa. Te sześć pełnych po brzegi stągwi pokazuje obfitość łask Bożych, które otrzymujemy od naszego Boga. Ale jakich łask. Pełne stągwie jak czytamy Jan. 2:10 I rzekł do niego: Każdy człowiek podaje najpierw dobre wino, a gdy sobie podpiją, wtedy gorsze; a tyś dobre wino zachował aż do tej chwili. Czytamy o lepszym winie! Czyli to nowe prawo, nowe przymierze jest lepsze od poprzedniego, ustanowione, przez naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa.

Mar. 2:22  Nikt też nie wlewa młodego wina do starych bukłaków, bo inaczej wino rozsadzi bukłaki, i wino i bukłaki zniszczeją. Lecz młode wino należy lać do nowych bukłaków.

W tym cudzie widzimy, że tym prawdziwym Panem Młodym jest Jezus, który wypełnia prawo doskonale, a panną młodą Jego Kościół, czyli uczniowie Jezusa, oraz my.

Kim byli Ci, do których Słowa Jezusa po cudzie w Kanie Galilejskiej docierały, jaki był ich status?

Osoby o wysokim statusie społecznym, faryzeusze, uczeni w Piśmie obecni na weselu – nie znali pochodzenia wina, wiedzieli o tym jednak, zwykli słudzy, pracownicy. Jan. 2:9 A gdy gospodarz wesela skosztował wody, która się stała winem, [a nie wiedział, skąd jest, lecz słudzy, którzy zaczerpnęli wody, wiedzieli]….

W trakcie służby Jezusa było podobnie w większości to prosty lud słuchał nauk Jezusa, a uczeni w piśmie, faryzeusze, władcy odrzucali słowa naszego Pana. Mar. 12:37 Sam Dawid nazywa go Panem, skądże więc jest synem jego? A wielkie mnóstwo ludu chętnie go słuchało. Faryzeusze, uczeni w piśmie, nie słuchali, nie rozumieli i nie wierzyli Jan. 9:28-29 Złorzeczyli mu więc, mówiąc: Ty jesteś uczniem jego, ale my jesteśmy uczniami Mojżesza. My wiemy, że Bóg mówił do Mojżesza, lecz skąd Ten pochodzi, nie wiemy.

Zwróćmy uwagę na to, że prości ludzie, słudzy, zaufali Jezusowi i wykonali ciężką pracę, aby przynieść sporo wody z oddalonej studni do stągwi.

Możemy się także zastanowić. Dlaczego było sześć stągwi? Czy oznaczały one symbolicznie sześciu uczniów, którzy przyszli z Jezusem na wesele? Odpowiedź mamy w wersecie Jan. 2:11 Takiego pierwszego cudu dokonał Jezus w Kanie Galilejskiej; i objawił chwałę (doxa) swoją, i uwierzyli weń uczniowie jego.

Dokonał tego cudu, aby uwierzyli uczniowie w niego. Uczniowie uwierzyli zanim doszli do Kany, jednak po tym cudzie nie mieli wątpliwości, że Jezus jest Mesjaszem.

Uczniowie byli tymi pierwszymi, którzy widzieli chwałę naszego Pana Jezusa Chrystusa. W znaku przemienienia wody w wino ukazała się chwała Chrystusa (gr.słowo doxa); jest tym samym słowem, które występuje w prologu ewangelii Jana. Jan. 1:14 A Słowo ciałem się stało i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę (doxa) jego, chwałę, jaką ma jedyny Syn od Ojca, pełne łaski i prawdy. Chwała ta przejawiała się w znakach i cudach i była dostrzegalna dla tych, którzy uwierzyli. W Kanie byli to uczniowie Jezusa i słudzy.

Możemy ponowić pytanie. Dlaczego w tym domu gdzie odbywało się wesele, było sześć stągwi? Czy czasem nie powinno być siedem stągwi? Czyż liczba siedem nie jest wyrazem doskonałości w Biblii. W Biblii siódmy element jest zawsze inny od pozostałych sześciu. Przedstawia inną, jakość, na przykład siódmy dzień tygodnia. Czy idąc tym tropem, możemy zadać sobie pytanie? Czy tą siódmą stągwią mógł być Jezus? Inny od wszystkich w grzesznym ciele, ale o doskonałym charakterze.

Ktoś może powiedzieć:, po co tyle wina? Więc chyba można się upijać. Jednak głęboka analiza tekstu i znajomość Słowa pokazuje inne spojrzenie na ten cud. Gdyby Jezus chciał, aby towarzystwo na weselu się upiło, na pewno byłby powodem do zgorszenia i swoistą pożywką dla faryzeuszów i uczonych w piśmie.

Spotkałem się też z inną interpretacją cudu przemienienia wody w wino. Nie wiadomo czy woda przemieniła się w wino w naczyniach kamiennych, czy też przemieniła się, ta jej część, którą słudzy zaczerpnęli i dostarczyli na stół. Wówczas w stągwiach znajdowałaby się nadal woda, a wino pojawiałoby się tylko na stole. To by tłumaczyło, że jedynie służba weselna, która czerpała wodę wiedziała o przemianie, a potem gospodarz wesela. Dzięki temu uroczystość przebiegała bez zamieszania i niepokoju. Jan. 2:7-9 Rzecze im Jezus: Napełnijcie stągwie wodą! I napełnili je aż po brzegi. Potem rzekł do nich: Zaczerpnijcie teraz i zanieście gospodarzowi wesela! A oni zanieśli. A gdy gospodarz wesela skosztował wody, która się stała winem, <a nie wiedział, skąd jest, lecz słudzy, którzy zaczerpnęli wody, wiedzieli], przywołał oblubieńca…>