NATURALNY PROCES PRODUKCJI LNU
W grudniu 2006 roku organizacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła rok 2009 Międzynarodowym Rokiem Włókien Naturalnych w celu podniesienia poziomu świadomości ludzi, pobudzenia popytu oraz promowania zrównoważonego rozwoju produkcji różnych włókien naturalnych, włącznie ze lnem.
Celem niniejszego studium jest podniesienie naszego poziomu świadomości odnośnie do tej tkaniny, a szczególnie do jej znaczenia i symboliki biblijnej.
Któż nie lubi pięknych ubrań, a zwłaszcza tych wyprodukowanych z najczystszego lnu? Wysoka wartość ubrań wykonanych z przepięknego białego lnu pozostaje niezmienna od stuleci; w starożytności taki materiał uważano za najszlachetniejszy i najbardziej pożądany.
W starożytnym Egipcie, kiedy faraon wyniósł patriarchę Józefa na drugą pozycję w królestwie, ubrał go w wyróżniające go szaty z najczystszego lnu. W starożytnej Persji Achaszwerosz/Aswerus awansował Mordochaja/Mardocheusza i odział go w płaszcz z „najczystszego lnu” [pol. tłum.: „z bisioru”].
Ezechiel odnotowuje, że „najczystszy len” [pol. tłum.: bisior ozdobny/cenne … płótno egipskie] był jednym z bogactw starożytnego Tyru (Ez 27.7). A w starożytnym Egipcie len był tak cenny, że czasami służył za ekwiwalent waluty.
Co najbardziej znamienne, w starożytnym Izraelu najczystszy len był materiałem, z którego sporządzono ważne i niezbędne szaty arcykapłana i kapłanów, synów Aarona; czytamy, że były one wykonane na cześć i dla ozdoby (Wj 28.40).
W pierwszej części naszego studium przyjrzymy się naturalnemu procesowi produkcji lnianego materiału z lnu, a następnie w części drugiej rozważymy jego znaczenie i symboliczne użycie w Biblii.
Wszakże, jak mówi Biblia, nie to, co duchowe, jest pierwsze, lecz to, co cielesne (1 Kor 15.46).
Możecie się zastanawiać, dlaczego powinniśmy spędzić czas na rozważaniu naturalnego procesu produkcji lnu. Dlaczego nie przejść od razu do rozważenia jego znaczenia i symboliki? Cóż, po przeprowadzeniu osobistych badań stwierdzam, że to zarówno interesujące, jak i pomocne, a także znakomicie podniosło poziom mojej świadomości i docenienie znaczenia i symboliki użycia szat, ubrań z najczystszego lnu w Biblii.
ETYMOLOGIA WYRAZU „LEN”
Zacznijmy zatem od etymologii wyrazu „len” – czyli od historii i pochodzenia tego słowa.
Język angielski
W języku angielskim wyraz „len” był obecny w jego wielu wariantach językowych od wielu stuleci, wywodząc się pierwotnie z języka łacińskiego. Linum usitatissimum to naukowa nazwa tej rośliny, z której produkowana jest lniana tkanina. Łacińska nazwa usitatissimum znaczy „najbardziej użyteczny”, czyli „len najbardziej użyteczny”. Takie słowa jak: „line”, „lining”, „linear”, „lingerie” i „linoleum” (czyli odpowiednio: linia, podszewka, linearny, bielizna, linoleum) wszystkie pochodzą od łacińskiego wyrazu linum, czyli len.
Tak samo jak do produkcji włókien naturalnych, materiałów lnianych oraz oleju lnianego, lnu używa się również do otrzymywania wielu innych artykułów, takich jak żywność, lekarstwa, kosmetyki, olej przemysłowy, farby, płyty paździerzowe i tkaniny.
Język hebrajski
W starotestamentowym języku hebrajskim używa się kilku wyrazów, które są tłumaczone w języku angielskim jako „len”; trzy najczęstsze to: „bad”, „piszteh” i „szesz”. Trudne jest rozróżnienie pomiędzy znaczeniami czy niuansami znaczeniowymi tych słów.
Leksykon Younga podaje dla wyrazu „bad” znaczenie „najczystszy len”. Używa się go przy opisie świętych szat kapłanów, które miały być szatami lnianymi (Kpł 16.23,32). Niektórzy twierdzą, że słowo to pochodzi od rdzenia oznaczającego „oddzielenie”. Możliwe, że wiąże się to z oddzieleniem włókien od łodygi lnu w procesie obróbki lnu. (Odniesienia: Wj 28.42;39.28; Kpł 6.10;16.4,23; 1 Sam 2.18; 2 Sam 6.14, itd.)
Wyraz „piszteh” oznacza „len” (według Younga). (Kpł 13.47,48,52,59; Pwt 22.11)
Również wyraz „szesz” tłumaczony jest jako „najczystszy len” i (według Younga) ma „szczególną biel i czystość”. Taką jakość miał len egipski. (Wj 25.4;26.1,31,36, itd.)
Język grecki
W Nowym Testamencie wśród greckich słów użytych dla słowa „len” są: „sindon”, „othonion” i „bussos”.
„Sindon” było to „cienkie płótno, artykuł produkcji krajowej”. Ciało Jezusa tuż po jego śmierci zostało zawinięte w czyste płótno [czyste lniane płótno] (Mt 27.59). Młodzieniec, który podążył za Jezusem po jego aresztowaniu, był odziany samym prześcieradłem [lnianym płótnem] (Mk 14.51-52).
„Othonion” był to „kawałek czystego lnu” – paski płótna, takie jakimi było obwiązane ciało Jezusa po wcześniejszym zawinięciu go w „sindon”. (Łk 24.12; J 19.40)
„Bussos” to czysty len otrzymywany z najlepszej jakości lnianych włókien. Bogaty człowiek z przypowieści Jezusa był ubrany w kosztowne szaty wykonane z „bussos”. (Łk 16.19; Obj 18.12)
WŁASNOŚCI NATURALNE LNU
Len uprawia się od zamierzchłych czasów i jest on jednym z najstarszych znanych człowiekowi tekstyliów. Zachowały się malowidła naścienne sprzed trzech tysięcy lat pokazujące znakomitej jakości len egipski. Kawałki lnianych płócien, nadal w bardzo dobrym stanie, zostały odnalezione w czasie wykopalisk prowadzonych w egipskich grobowcach; uważa się, iż są one najwyższej jakości.
Len był ulubioną tkaniną Egipcjan z kilku powodów. Jego włókna są zbudowane z pustych w środku rurek, dzięki którym tkanina taka zapewnia dobrą izolację zarówno od dziennego upału, jak i zimna nocy.
Inną cechą lnianych tkanin jest to, iż nie są elektrostatyczne, dlatego posiadają naturalną zdolność pozostawania dłużej czystymi; nie przyciągają one brudu tak łatwo, jak inne tkaniny, na przykład wełna czy bawełna, dlatego pozostają one czyste.
Jest ona znana ze swych własności zdrowotnych. Starożytni Egipcjanie używali lnu ze względu na jego naturalną zdolność odstraszania mikroorganizmów/bakterii i jest również znany z tego, że pomaga w takich przypadkach jak artretyzm czy choroby skóry.
Dobrej jakości lniane płótno jest jednym z najbardziej trwałych i wytrzymałych włókien naturalnych, a jednocześnie w trakcie jego używania staje się w dotyku miękkie, z fakturą przypominającą jedwab, a przy tym się nie kurczy.
UPRAWA I PRODUKCJA LNU
Egipt posiadał szczególną renomę wytwórcy olśniewająco czystych, białych, lnianych tkanin, wykonanych z lnu rosnącego na brzegach Nilu. Jest to roślina jednoroczna, musi być zatem sadzona każdego roku od nowa, potrzebująca dużej ilości wody, więc sprzyjało jej coroczne wylewanie Nilu oraz rozwinięty przez Egipcjan zaawansowany system nawadniania. Czytamy w Księdze Wyjścia 9.31 o zniszczeniu upraw lnu. Len był w okresie kwitnienia, kiedy spadła na Egipcjan plaga gradu, więc było to zniszczenie plonów całorocznych.
Proces wzrostu i uprawy lnu wymaga wiele ludzkiej pracy. Znaczny koszt wyrobów ze lnu bierze się nie tylko z trudności wiążących się z pracą z lnianymi nićmi, ale również z tego powodu, że sama roślina wymaga poświęcenia jej wielkiej uwagi.
UPRAWA
Tradycyjnym sposobem siewu nasion lnu było sianie ręczne. Przede wszystkim, zanim nasiona zostały posiane, należało dobrze przygotować glebę. Musiały być usunięte wszystkie chwasty oraz wszystko, co mogłoby utrudniać roślinie wzrost.
Następnie siano ziarno, lekko przykrywając je ziemią, by umożliwić mu kiełkowanie. Nasiona były siane gęsto, by po wykiełkowaniu pędy mogły rosnąć w górę, tworząc proste łodygi. Po około trzech miesiącach i przy Bożym błogosławieństwie wody i słońca łodygi lnu wytwarzają kwiaty w kolorze nazwanym „niebiańskim błękitem”, każdy o pięciu płatkach. Gdy kwiaty przekwitły, len był zbierany: ważne było, aby łodygi zostały z ziemi wyrwane z korzeniem, zapobiegając w ten sposób wypłynięciu soku, i by łodygi pozostały sztywne i proste.
OBRÓBKA
Po wyrwaniu łodygi lnu leżały na polu w słońcu, by całkowicie wyschnąć. Potem następował proces roszenia albo moczenia, kiedy to proste długie łodygi były wiązane w małe snopki, a następnie zanurzane w stojącej wodzie. Czyniono to w tym celu, aby bakterie żyjące w wodzie spowodowały oddzielenie włókna od paździerzy, czyli od zdrewniałej części łodygi.
Po etapie moczenia następowało suszenie ułożonych w stogi wiązek lnu.
Następny etap obróbki lnu nazywa się „międleniem”. Twarde, zewnętrzne i wewnętrzne włókna były wówczas energicznie uderzane, by oddzielić je od znajdujących się wewnątrz białych włókien. Musi to być powtarzane dotąd, aż wszystkie zdrewniałe części zewnętrzne zostaną dokładnie usunięte, a lniane włókna będą jedwabiście gładkie. Te białe włókna mają wysoki połysk naturalny i dobrze odbijają światło.
Owe białe włókna uzyskane z wnętrza lnianej słomy były potem czesane na specjalnym grzebieniu, następnie przędzone w celu otrzymania nici, a w końcu tkane dla uzyskania lnianej tkaniny.
Ten ostatni proces jest wspomniany przez Izajasza, kiedy pisze: Wstydu doznają pracujący koło lnu [w ang. tłum.: „czeszący len”], gręplarki i tkacze najbielszego płótna. (Iz 19.9)
INNE WŁAŚCIWOŚCI LNU
Tak zatem wygląda proces uprawy lnu i produkcji lnianych tkanin.
Jakość i czystość niektórych tkanin ze lnu była tak wysoka, że w Księdze Przysłów 31.22 w English King James i Webster Bible tłumaczy się hebrajskie słowo „szesz” (w innych przekładach tłumaczone jako „len”) jako „jedwab”.
Jak nam wiadomo, w gorącym klimacie ubranie wykonane z czystej, wysokiej jakości lnianej tkaniny jest bardziej pożądane od tego uszytego z bawełny czy wełny, ponieważ len uważa się za materiał chroniący przed upałem.
Len ma zdolność absorbcji aż do 20 % wilgoci, a to, jak powiedzieliśmy wcześniej, że włókna składają się z pustych rurek, pozwala powietrzu krążyć wokół ciała, a więc zapewnia dobrą izolację od gorąca i utrzymuje ciało we względnym chłodzie.
Jest to interesujące w świetle faktu, że zgodnie z Prawem Boga Żydzi nie mogli mieszać swych ubrań ze lnu z wełną. (Kpł 19.19; Pwt 22.11) Możliwe, że to dlatego, iż noszący takie ubranie człowiek by się pocił. Ezechiel mówi o kapłanach:
A gdy będą wchodzić do bram dziedzińca wewnętrznego, będą ubierać się w szaty lniane. Nie będzie na nich nic wełnianego, gdy będą pełnić służbę w bramach dziedzińca wewnętrznego i w przybytku. Będą nosić na głowie zawoje lniane i na biodrach spodnie lniane; nie będą opasywać się w materiał wywołujący poty. (Ez 44.17-18)
Len z jego naturalnymi cechami wytrzymałości, trwałości oraz zdolnością zapewnienia człowiekowi chłodu jest bez wątpienia najbardziej niezwykłą, daną nam przez Boga tkaniną i oczywiście wspaniałym błogosławieństwem dla ludzkości. Zwróciliśmy uwagę na to, że ubrania wykonane ze lnu były bardzo pożądane, piękne i luksusowe.
PODSUMOWANIE
W pierwszej części naszego studium zastanawialiśmy się nad naturalnym procesem produkcji lnu, zatem bardziej sobie zdajemy teraz, miejmy nadzieję, sprawę z naturalnych właściwości tej niezwykłej naturalnej tkaniny i niektórych etapów jej wytwarzania.
W części drugiej powinniśmy zdać sobie sprawę z tego, że to, co powiedzieliśmy powyżej, może być postrzegane jako rodzaj przypowieści o naszym życiu w Prawdzie od chwili naszego chrztu do czasu, Bóg da, kiedy będziemy wszyscy odziani w biały, czysty bisior na ucztę Baranka. W rzeczy samej, istnieje wiele znaczących, duchowych nauk dla synów i córek Boga, płynących z procesu wykonywania lnianej tkaniny.
ZNACZENIE I SYMBOLIKA LNU
Rozważywszy naturalny proces produkcji tkaniny z lnu, obecnie skierujemy naszą uwagę na jego duchowe znaczenie i symbolikę zawarte w Biblii.
W naszych rozważaniach na temat procesu transformacji łodyg lnu na piękną, najczystszą, białą, lnianą tkaninę odkryliśmy, iż podobny proces ma miejsce w powołaniu nas, od będących z natury stworzeniami bliskimi ziemi, po przemienienie nas w stworzenia duchowe.
GRUNT
Tak jak ma się sprawa z tym, co naturalne, tak i ma się z tym, co duchowe; wszyscy zaczynamy od podstawy – ziemi. Jesteśmy uczynieni z ziemi. Apostoł Paweł mówi nam, że nosiliśmy obraz ziemskiego człowieka. (1 Kor 15.49) Zanim nasiona zostaną wysiane, musi zostać przygotowany grunt poprzez usunięcie wszelkich chwastów, cierni, ostów i kamieni, wszystkiego, co może przeszkodzić ich wzrostowi. Jezus nauczał w jednej ze swych paraboli o ziarnach upadających na różnego rodzaju glebę – gr. γῆ “ge”, ziemię. Niektóre padają na ubity grunt, inne wpadają tam, gdzie brak jest odpowiedniej ilości ziemi, jeszcze inne padają pośród ciernie, które wyrosły i zadusiły je. Lecz niektóre nasiona upadły na ziemię żyzną. (Mt 13.8)
W ewangelii Mateusza 13.19 czytamy:
Do każdego, kto słucha słowa o Królestwie i nie rozumie, przychodzi Zły i porywa to, co zasiano w jego sercu: to jest ten, kto jest posiany na drogę.
Podobnie w ewangelii Łukasza 8.12:
A tymi na drodze są ci, którzy wysłuchali; potem przychodzi diabeł i wybiera słowo z serca ich, aby nie uwierzyli i nie byli zbawieni.
I werset 15 z ewangelii Łukasza 8:
A to, które padło na dobrą ziemię, oznacza tych, którzy szczerym i dobrym sercem usłyszawszy słowo, zachowują je i w wytrwałości wydają owoc.
Widzimy zatem, że Jezus używa słowa „ziemia” jako metafory serca człowieka. Ziarno, które sieje Jezus, wpadnie do serca tylko wtedy, gdy zostanie ono oczyszczone ze wszelkich ziemskich przeszkód i zanieczyszczeń. Prawdę tę musimy sobie stale przypominać; tak łatwo zaśmiecić nasze serca sprawami tego życia.
ZIARNO
Co jest tym ziarnem, o którym mówił Jezus w przytoczonej paraboli? Apostoł Piotr pisze o byciu odrodzonymi:
… nie z nasienia skazitelnego, ale nieskazitelnego, przez Słowo Boże… (1 P 1.23)
Metaforyczne znaczenie słowa „ziarno” jest więc takie, że reprezentuje ono „Słowo Boże”. Sam Jezus utożsamił je ze słowem o Królestwie (Mt 13.19) – przekazem ewangelii.
Podobnie jak w przypadku lnu, którego ziarna są siane w ziemię, tak i w przypowieści „ziarno”, słowo Boga, jest siane i wnika do serca człowieka. To tam ziarno wschodzi i wypuszcza pędy, w taki sam sposób, jak Jezus opisał ziarno gorczyczne: …wydaje, najpierw trawę, potem kłos, potem … nadeszło żniwo. (Mk 4.28-29)
Rosnąc razem
Dowiedzieliśmy się, iż ziarna lnu były siane bardzo gęsto, aby łodygi rosły pionowo, prosto. Tak też jest z ziarnem duchowym; im bliżej siebie wierni będą wzrastać, tym będą mocniejsi i będą trzymać się prosto, będą prawi. Psalmista mówi o tym, jak dobrze jest, gdy bracia mieszkają razem w zgodzie. (Ps 133.1) W Dziejach Apostolskich czytamy, że wierni przebywali razem i wszystko mieli wspólne. (Dz 2.44) Apostoł Paweł tworzył eklezje, aby wierni mogli wzrastać razem i stali się mocni i prawi. Paweł powiedział Tymoteuszowi, że eklezja jest filarem i podwaliną prawdy. Apostoł naucza Hebrajczyków:
Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków. Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań, jak się to stało zwyczajem niektórych, ale zachęcajmy się nawzajem, i to tym bardziej, im wyraźniej widzicie, że zbliża się dzień. (Hbr 10.24-25)
Niestety, nie zawsze jest możliwe, by spotykać się regularnie z braćmi i siostrami, ale istnieją okazje takie, jak w tym tygodniu, kiedy możemy wszyscy się spotkać i dzielić się Słowem, które nas umacnia i umożliwia nam duchowe wzrastanie prosto i wysoko.
Czytamy w Piśmie wiele razy o wiernych, którzy byli „prawi” (prości), szczególnie w psalmach.
WODA
Len rośnie najlepiej w chłodnym, wilgotnym klimacie, a w Egipcie i na Bliskim Wschodzie, gdzie jest upalnie i sucho, len wymaga regularnego nawadniania, by mógł rosnąć i zakwitnąć. Znów mamy tu podobieństwo duchowe. Woda to często używana przenośnia, zarówno w Starym, jak i w Nowym Testamencie, dla Słowa. Bóg to źródło żywej wody. Woda symbolizuje Jego Słowo, w której zawarto obietnicę zbawienia dla wiernych. Jezus, syn Boga, dał żywej wody, ewangelię, tym, którzy byli jej spragnieni. Jeśli mamy wzrastać prości i prawi, odpowiedni do przemiany w wysokiej jakości len, to musimy pić ze Słowa Boga.
SŁOŃCE
Tak jak len wymaga również słońca, by dojrzewać jako zdrowe, odpowiednie do wykorzystania łodygi, tak i wierni potrzebują słońca sprawiedliwości, by świeciło w ich życiu, żeby oni także mogli wzrastać i stać się odpowiednimi do Bożego zbioru w Jego Królestwie.
Prorok Malachiasz mówi, że dla tych, którzy boją się imienia Boga:
…wzejdzie słońce sprawiedliwości z uzdrowieniem na swoich skrzydłach…(Mal 3.20)
Chrystus jest tym „słońcem sprawiedliwości”, który uzdrowi przestrzegających jego Słowa, od skutku grzechu i śmierci; będą należeć do niego w dzień żniwa.
BŁĘKITNE KWIATY O PIĘCIU PŁATKACH
Zastanówmy się teraz nad kwestią kwiatów lnu. Z Bożym błogosławieństwem słońca i deszczu dla ziarna, które zostało zasiane w przygotowanych starannie sercach, len wytwarza piękne kwiaty w kolorze błękitu nieba. Błękit jest dla nas przypomnieniem niebios i samego Boga. W Księdze Liczb czytamy:
Przemów do synów izraelskich i powiedz im, żeby oni i ich potomkowie porobili sobie frędzle na skrajach swoich szat, a przy frędzlach na skraju umieścili sznurki z fioletowej purpury [błękitne].
Będziecie mieli te frędzle po to, abyście, gdy na nie spojrzycie, przypomnieli sobie wszystkie przykazania Pańskie, i abyście je pełnili, a nie dali się zwieść swoim sercom i swoim oczom, które was prowadzą do bałwochwalstwa,
abyście pamiętali i wypełniali wszystkie moje przykazania, i byli świętymi Boga waszego. (Lb 15.38-40)
Jakże wspaniałe myśli się rodzą, kiedy patrzymy na te śliczne kwiatki w kolorze błękitu nieba, przypominające nam o Bożym przymierzu i Jego przykazaniach!
A każdy z tych kwiatków ma pięć płatków. Jakie ma znaczenie fakt posiadania przez nie pięciu płatków?
W opracowaniach na temat biblijnej symboliki liczb wielu komentatorów uważa, iż liczba 5 symbolizuje łaskę Boga. Istnieje wiele przypadków użycia liczby 5 w Piśmie. Jeden z interesujących przykładów to ten, kiedy Bóg zmienił imię Abrama na Abraham, znaczące: „ojciec wielu narodów”. Poza zawartą w zmianie tego imienia obietnicą z przymierza, mamy tu także interesującą zmianę w pisowni tego imienia w języku hebrajskim. Pierwotna liczba czterech spółgłosek tworzących słowo Abram –,אַבְרָ֨ם – zwiększa się do pięciu, liczby symbolizującej łaskę. Zostało to osiągnięte dzięki włączeniu piątej litery w hebrajskim alfabecie: הָ֛ “He”, tworząc tym samym imię AbraHam: אַבְרָהָ֛ם
Bóg zaapelował do Abrahama, by ten trwał z Nim w społeczności i był doskonały. W odpowiedzi Abraham upadł na twarz i oddał cześć Bogu. Bóg wspaniałomyślnie przyrzekł mu, że chociaż w owym czasie nie miał obiecanego potomka („nasienia”), to On uczyni go ojcem wielu narodów. To w tym obiecanym nasieniu – Jezusie – widoczna jest łaska Boga, okazana nie tylko Żydom, ale również nam, nie-Żydom.
KORZENIE
Przejdźmy teraz do procesu przetwarzania lnu w lnianą tkaninę. Ważne jest, że łodygi są wyrywane z ziemi z korzeniami, więc nie wycieka z nich sok. Następnie są one suszone na słońcu. (Pamiętamy, jak Rachab ukryła dwóch szpiegów pod łodygami lnu, które były suszone na dachu domu. Joz 2.6) Twarde, zewnętrzne włókno łodyg było potem zmiękczane i międlone, a w końcu usuwane.
Bóg nakazał Abramowi, by był „doskonały”. Mówiąc obrazowo, został on wyciągnięty z korzeniami, kiedy Bóg nakazał mu oddzielić się i opuścić bałwochwalcze Ur chaldejskie. My także zostaliśmy zaproszeni do oddzielenia się od światowych, przyziemnych spraw i do skoncentrowania naszych myśli na sprawach niebieskich. Nasze korzenie nie mogą pozostać w ziemi.
Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę. (2 Kor 6.17)
MIĘDLENIE
Tak jak len przechodzi proces oczyszczenia z twardych, zewnętrznych, szorstkich włókien i pozostawienia jedynie wewnętrznych, cennych, najczystszych, jedwabistych, białych włókien, tak i my również musimy przejść okres prób i ucisków.
Apostoł Paweł rzekł do wiernych:
…musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego. (Dz 14.22)
Nasza ludzka natura musi być ujarzmiona i ostatecznie odrzucona. Proces ten ma właśnie obecnie miejsce.
…nie okłamujcie się nawzajem, skoro zewlekliście z siebie starego człowieka wraz z uczynkami jego, a przyoblekli nowego, który się odnawia ustawicznie ku poznaniu na obraz tego, który go stworzył. (Kol 3.9-10)
Do Galacjan Paweł napisał, jakie są uczynki ciała:
…wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta,… wrogość…spór…zazdrość…i tym podobne. Te ziemskie cechy muszą zostać ukrzyżowane i zastąpione przez owoce ducha: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność…(Gal 5.19-22)
Uciski są nieodłączną częścią tego procesu.
BIAŁE LNIANE WŁÓKNA
Nadejdzie czas, zapowiada Słowo Boga, kiedy dzięki Jego łasce zostaniemy odłączeni od naszych ziemskich ciał (tak jak zewnętrzne, twarde okrycie łodygi lnu jest usuwane, by odsłonić czyste, białe włókna znajdujące się wewnątrz), zostaniemy wzbudzeni i zostaną nam dane ciała duchowe.
W procesie przetwarzania lnianych łodyg w lnianą tkaninę białe wnętrze nadających się do tego celu włókien lnu jest odsłaniane i są one następnie przędzone i tkane dla uzyskania białego, lnianego materiału.
Od początku do końca człowiek jest współpracownikiem Boga w procesie produkcji tej niezwykłej tkaniny. Bez Bożego błogosławieństwa nie byłoby to możliwe. Tak samo w sensie duchowym. Bez błogosławieństwa Bożego syna, Jezusa Chrystusa, przez którego możemy zostać policzeni do sprawiedliwych, nigdy nie pasowalibyśmy do Bożego planu.
BIAŁE SZATY Z LNU
Bóg rozkazał, aby zostały wykonane dla Aarona i jego synów szaty z czystego białego lnu [bisioru], aby mogli Mu służyć. Zanim zbliżyli się do Pana, musieli najpierw zdjąć swe codzienne ubranie, obmyć się i dopiero wtedy włożyć białe, lniane szaty „na cześć i ku ozdobie”. Tylko wówczas mogli sprawować swą posługę przed świętym Bogiem w jego miejscu przebywania.
Tutaj z pewnością mamy cień naszego powołania. Jak widzieliśmy, musimy odłączyć się od naturalnych, ziemskich spraw i zostać oczyszczeni poprzez powtórne narodziny z wody, co miało miejsce w czasie naszego chrztu. Potem musimy kontynuować naszą służbę w ciągu całego życia, oczyszczając się w wodzie Słowa. Wtedy, dzięki łasce Boga, zostanie uznane, że nasze szaty, które upraliśmy we krwi Baranka, stały się białe. (Obj 7.14)
Staniemy się jak aniołowie, którzy pokazali się ludziom odziani w biały len. Kiedy uczniom Jezusa dano przez chwilę poznać przedsmak królestwa Boga, ujrzeli Jezusa przemienionego, to wówczas czytamy, że:
…szaty jego stały się tak lśniąco białe, jak ich żaden farbiarz na ziemi wybielić nie zdoła. (Mk 9.2-3)
Cóż za fascynująca nadzieja istnieje dla tych, którzy zostaną uznani za godnych.
W Księdze Objawienia czytamy, że zwycięzca zostanie przyobleczony w szaty białe. (Obj 3.5) Zwycięzcy ci staną przed Barankiem. (Obj 7.9)
Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się;
i dano jej przyoblec się w czysty, lśniący bisior, a bisior oznacza sprawiedliwe uczynki świętych. (Obj 19.7-8)
Maurice Collishaw